WSPIERAMY

EKO
NGO

TELEWIZJA POWIATU KĘTRZYŃSKIEGO

Zawody z przyszłością: kucharz

IZBA RZEMIOSŁA
Jaki powinien być idealny kucharz? W jakich ciekawych miejscach może szlifować swoje umiejętności? Czy to zawód z przyszłością? Na te pytania odpowiada Karol Machel, szef kuchni olsztyńskiej restauracji Prosta 38.

Może zacząć się w domowej kuchni, bądź przyjść z czasem – pasja do gotowania nie zna wieku. Spotkać możemy doskonałych kucharzy, którzy odnaleźli swoją drogę zarówno w dzieciństwie, jak i w wieku dojrzałym. Jak zaczęła się przygoda z gotowaniem w przypadku pana Karola, szefa kuchni w olsztyńskiej restauracji Prosta 38? „Tutaj poszedłem w ślady mojej mamy, moja mama była szefem kuchni i pytałem się, czy warto, czy to jest ciekawe, czy coś można ciekawego robić. Ona powiedziała, że tak, oczywiście, że jest to ciężki zawód, w którym trzeba poświęcić bardzo dużo swojego czasu, cierpliwości” – wspomina Karol Machel.

Praca kucharza to częste szkolenia i doskonalenie swojego warsztatu kulinarnego. Pogłębianie wiedzy można połączyć z ciekawą przygodą i podjąć pracę chociażby… na statku. „Po iluś tam tych latach wyjechałem za granicę, tam szlify zdobywałem u innych szefów kuchni, jakby też coś innego spróbowałem. Na statkach pasażerskich po całym świecie pływałem, więc była to ciekawa przygoda, oprócz tego, że kulinarnie człowiek mógł się rozwijać, to też dodatkowo można było zobaczyć dużo świata” – przyznaje szef kuchni w restauracji Prosta 38.

Wyczucie smaku, umiejętność łączenia składników i tworzenia z nich wyjątkowych dań oraz zmysł estetyczny – jakie jeszcze cechy powinien posiadać prawdziwy kucharz? „Na pewno cierpliwość i wiarę w siebie, to przede wszystkim, bo jeśli nie będziesz wierzył w siebie, to często będzie tak, że będziesz myślał, że coś robisz nie tak. Trzeba mieć samodyscyplinę, bo to jest jednak ciężka praca, no i tę powtarzalność i ten smak, wiadomo, też trzeba mieć” – wymienia Karol Machel.

Mówi się, że kucharz to zawód z ogromnym potencjałem. Dlaczego? „To jest naprawdę zawód przyszłości, bo teraz nawet patrząc po programach telewizyjnych, dużo tych programów kulinarnych powstaje, tak, więc jest to zawód, który cieszy się popularnością. Praca zawsze będzie, bo to zawsze, ja jeszcze się nie spotkałem z tym, żeby jak ktoś przychodzi, to nie miał tej pracy, kwestia jest tego, żeby ta osoba chciała pracować. Przecież ludzie zawsze chcą jeść, chcą doznawać tych doznań kulinarnych nowych” – przekonuje szef kuchni.

W podjęciu kariery w kraju oraz poza jego granicami pomagają z pewnością zdane egzaminy czeladnicze i mistrzowskie. To swoista przepustka do jeszcze ciekawszych ofert pracy i realizacji marzeń w największych restauracjach w Polsce i na świecie.